Pomaganie przez… udostępnianie

Kaja Kraluk

Choroby przewlekłe i niepełnosprawność tworzą bariery, które pokonać można tylko wspólnie z innymi. Pomocna dłoń może oznaczać opiekę, dar czasu, wsparcie finansowe lub udostępnianie treści w sieci. Wiedzą
o tym państwo Oczkowscy – rodzice trójki przewlekle chorych dzieci: Jasia, Franka i Ewy. O bieżącej sytuacji, trwającej zbiórce i postępach dzieci informują na www.facebook.com/TrojeDzieciOrg/.

Dlaczego Facebook?

- Pomysł na stworzenie strony dedykowanej moim dzieciom powstał przede wszystkim z potrzeby podziękowania tym, którzy decydują się nam pomóc. Chcemy, by wiedzieli, że są dla nas ważni, że jesteśmy im bardzo wdzięczni. Chcemy się komunikować i być w stałym kontakcie,
a Facebook to umożliwia –
podkreśla Agnieszka Oczkowska, mama rodzeństwa – Taka żywa relacja ze wspaniałymi, dobrymi ludźmi daje nam bardzo dużo, jest źródłem siły
i pozwala pokonywać kolejne przeszkody.

Społeczność TrojeDzieciOrg

Wokół Trojga Dzieci zebrała się już społeczność, do której należy ponad 1200 osób – darczyńców i sympatyków – a ich ilość regularnie rośnie. Tylko w styczniu i lutym bieżącego roku mogli za pomocą strony dowiedzieć się m.in. o wizycie Franka
w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka oraz jego regularnych badaniach związanych
z monitorowaniem guza podwzgórza mózgu, a także hospitalizacji i bardzo poważnym, zagrażającym życiu stanie najmłodszego Jasia.

- Nie mamy dużo czasu na prowadzenie działań w sieci, ale nie lekceważymy tych narzędzi. Przecież i Franek i najstarsza Ewa widzą, jak wiele dobrej energii jest na naszej stronie. To również ma znaczenie terapeutyczne – podkreśla Agnieszka Oczkowska – Czasem dobre słowo ma wielką moc, a polubienie i serduszko pozwalają poczuć się lepiej.

Czas ma znaczenie

Pomoc może mieć także bardziej wymierne oblicze. Wobec bardzo dużych potrzeb związanych z koniecznością zakupu specjalistycznego sprzętu, rehabilitacji i podawania leków zostały uruchomione narzędzia na rzecz zbiórki funduszy. Jaś, Franek i Ewa są podopiecznymi Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, apel zbiórkowy prowadzony jest na stronie Fundacji Siepomaga. Do osiągnięcia założonego celu i zebrania kwoty – pozwalającej m.in. na zakup pompy insulinowej dla Franka oraz rehabilitacji trojga – pozostały niecałe dwa tygodnie!

- Gdy prowadzi się zbiórkę, czas ma bardzo duże znaczenia. My, rodzice chorych dzieci, na co dzień doświadczamy, co znaczy za krótka doba. Dlatego skracamy ścieżkę informacji, właśnie na przykład prowadząc działania w mediach społecznościowych – mówi Agnieszka Oczkowska – Cieszymy się z każdej sumy wpłaconej na konto zbiórki. Jesteśmy silni nadzieją i wsparciem udzielanym naszym dzieciom.

Jak pomóc?

Zbiórkę można wesprzeć przez stronę www.siepomaga.pl/trojedzieci. Inną opcją jest wysłanie SMS 72365 o treści S7401 lub przekazanie 1% podatku na cel szczegółowy: 12729 Oczkowski Jan Franciszek i Ewa, KRS 0000037904. Poświęcenie kilku chwil może zadecydować o dalszych losach rodziny Oczkowskich. Pomóżmy im wygrać tę walkę.

 

 

Ewa, Franek i Jaś Oczkowscy – www.trojedzieci.org

Niezwykłe rodzeństwo mieszkające w Toruniu wraz z rodzicami, Agnieszką i Tomaszem, zmagające się z przewlekłymi chorobami, m.in. galaktozemią, HCV, problemami neurologicznymi (Ewa), cukrzycą typu 1, guzem podwzgórza mózgu, niewykształconym prawym przedramieniem (Franek), galaktozemią, posocznicą, urosepsą, padaczką (Jaś).

Historia rodziny i rodzeństwa Oczkowskich to opowieść o nadziei, nie poddawaniu się i woli życia.