Szanowni rodzice, tu kolektyw Syrena (poznaliśmy się m.in.. przy walce przeciw prywatyzacji stołówek).Dziś waży się los dwóch szkół przy Emilii Plater (Zespół Hoffmanowa) - mają zostać zburzone pod wieżowce. Mamy szansę zablokować ten projekt, z Waszym wsparciem.
Na Śródmieściu sto szkół wciąż zagrożonych jest reprywatyzacją i wysiedleniem. Ratusz twierdzi, że „musi je oddawać, takie jest prawo”. Tymczasem teren „Hoffmanowej” jest wolny od roszczeń – zniesienie jego publicznej funkcji pod elitarny drapacz chmur wynika po prostu z woli władz. Pomysł jest idiotyczny, szkodliwy i dotąd niezgodny z wieloma regulacjami.
Staramy się przeciwdziałać powyższej idei. Wybraliśmy miejsce szkół m.in na wystawę o odbudowie i reprywatyzacji Warszawy (współtworzoną z Muzeum Sztuki Nowoczesnej, więcej info tu: http://tinyurl.com/wwa-odbudowa)
Próbujemy wciągać różne grupy społeczne i instytucje, np. barykada na koniec wystawy została wsparta przez pracowników instytucji sztuki.
Info: http://goo.gl/eQtL6k
gaz. stołeczna:
http://goo.gl/wDJyaa
Dotąd władze są bardzo uparte, mimo że pierwszy przetarg był kompromitacją - nikt się nie zgłosił z ofertą: http://goo.gl/az3jv3
HGW jednak nie odpuszcza. Mało tego - okazało się, że wieżowce na gruzach szkół są częścią większego planu obsiania drapaczami calego kwartału śródmieścia. W załączeniu zdjęcie poglądowe, jakie prezciekło do nas z urzędu.
W rękach ratusza, Warszawa jest Stolicą Kompleksów. Pragnie być Singapurem Paryża Północy. Społeczne koszty takiej pogoni za iluzją są ogromne. Póki co nasze władze łączy z Paryżem głównie mentalność Marii Antoniny.
Dziś o 16.30 Komisja Ładu Przestrzennego będzie ustalać miejscowy plan dla opisanego kwartału. Będziemy blokować plan jego zabudowy wieżowcami. Liczymy na wygraną - po kilku latach walk przynajmniej w naszej dzielnicy spadło kilka głów (m.in. Bartelski), klimat się nieco zmienił, niemniej wciąż trzeba o sobie przypominać.
Piszemy do Was z nadzieją, że będziecie chciały dołączyć się do tej walki o szkoły i Warszawę dla wszystkich (ostatnio protestujących kobiet było więcej, ale zapraszamy i facetów!). Jeśli masz chęć, napisz mail - wkrótce parę kolejnych etapów walki, którą jesteśmy w stanie wygrać. Co kilka głów to nie jedna, śmiało ślijcie też swoje pomysły. Jeśli wygramy tę walkę, możemy odwrócić trend prywatyzacji i likwidacji szkół, walczyć o odebrane wcześniej prawa socjalne (m.in. publiczne stołówki).
A. W., kolektyw Syrena