Od wielu pokoleń wigilia Bożego Narodzenia zdominowana jest przez karpia. Niby nie ma w tym nic dziwnego bo przecież tradycja z karpiem w roli głównej być musi ale czy dlatego od kilku lat karp stal się medialnym bohaterem? Otóż nie.
Pozarządowe stowarzyszenia, organizacje i organizacyjki związane z lobby na rzecz "ochrony praw karpia", media, Straż Miejska, ..... i takie tam inne, od lat walczą o prawa karpia i s ł u s z n i e.