Wydział lokalowy Mokotów dyskryminuje osoby niepełnosprawne przy przydziale lokalu gminnego. /1.06.2008/
Jestem osobą niepełnosprawną która czeka na przydział lokalu. Rzecznik Praw Obywatelskich, Pełnomocnik Rządu ds. niepełnosprawnych, Opieka Społeczna zwracali się o pomoc dla mnie.
Zastępca Burmistrza Pan Grzegorz Okoński oraz Pani Naczelnik ?lokalówki? Różycka mają w nosie pomoc osobie niepełnosprawnej pomimo faktu, że urzędy państwowe popierają. Mieszkam obecnie w budynku patologicznym ul. Kwiatowa 24, gdzie urząd lokalowy skumulował całą patologię gminy. Awantury, nocne libacje alkoholowe, dewastacja lokali a klatka zanieczyszczana odchodamiGarstka lokatorów płaci czynsz a w budynku plaga prusaków. Gmina wie i nic z tym nie robi. Zastępca Burmistrza p.Okoński kazał mi bym lokatorów zakłócających spokój prosił o zmianę trybu życia. Przy przydziałach lokali gminnych są machlojki. Oto jeden przykład. Kobietę eksmitują za długi z jednego lokalu do drugiego a po 2 latach w ekspresowym tempie dostaje piękny lokal który po raz kolejny zadłuża. Jaka to jest społeczna sprawiedliwość, gdzie ludzie latami czekają na lokal? Znam wiele przypadków łamania prawa przez Wydział Zasobów Lokalowych Mokotów. Proszę o uzdrowienie tego urzędu. Zwracałem się do pana przewodniczącego komisji mieszkaniowej p.Teodora Brewczyńskiego pisząc o mojej trudnej sytuacji lokalowej. Menele rządzą w budynku i dewastują. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi! Pan radny zapomniał że kultura osobista nakazuje petentowi odpisywać a więc nie wywiązuje się mandatu radnego. Patologia z kwiatowej górą. Śmieszne i żałosne jest to, że przewodniczący komisji mieszkaniowej zasiada w komisji bezpieczeństwa, porządku publicznego i przeciwdziałania patologiom społecznym. Komisja mieszkaniowa oraz Wydział Lokalowy są odpowiedzialne za patologię na kwiatowej. Panu Radnemu Teodorowi Brewczyńskiemu powinni odebrać mandatat radnego za jego cudowną pracę i kumulację patologii na kwiatowej.
Zbigniew Kurkowski